PIĘTNAŚCIE

Okazuje się, iż każdy kto ma dobre pomysły, chęć działania oraz poczucie patriotyzmu może je realizować nawet jako premier rządu. Profesor Piotr Gliński, po części Podlasianin, bo wykłada w naszym województwie , staje z tym wszystkim co ma do zaoferowania Ojczyźnie, podobnie jak przed wielu laty np. Paderewski, Grabski, Mościcki.

Wielki to czyn. A zarazem pokrzepiający. Bo ukazujący, iż wśród nas są ludzie mądrzy, przyzwoici i odważni. Prof. Gliński jawi się nam jako ten, który wie i umie. Posiada niezbędną wiedzę oraz umiejętności.

Gdy chodzi o sprawy Ojczyzny powinniśmy mówić jednym głosem. Powinniśmy traktować każdego, kto ma coś do powiedzenia  w sprawach dobra Polski tak jakbyśmy to my zabierali głos. Profesor, który, dzięki mediom, przemówił prawie do stu procent Polaków, mógł dotrzeć do tak wielkiej liczby, ponieważ rzeczywiście na to zasłużył.

Jestem głęboko przekonany, iż misja jakiej się podjął, uda się. Konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska jest – w mojej ocenie - niezbędne z  dwu przyczyn.

Po pierwsze – zadłużenie Polski. Po drugie – upartyjnienie struktur państwa.  

Polska nie może się dalej zadłużać. Mało kto wie, że obecna koalicja zadłuża już następne pokolenia. Nie będą one miały na przyzwoite życie lecz będą pracowały na oddanie długów.

Z upartyjnienia państwa wynikają te wszystkie afery i patologie które obserwujemy w mediach, sądownictwie, służbie zdrowia, infrastrukturze.

Do dziś uważam Donalda Tuska za przywódcę. Potrafił skupić w swoim ręku całość władzy państwowej. Jednak jego brak reakcji na dług państwa oraz brak działań w dziedzinach życia, które by były niezbędne, skłaniają do skonstatowania, że to już koniec. Może już być tylko gorzej. Jeśli  w zapowiadanym drugim expose nie przedstawi remedium, remedium mającego szansę  zadziałać, trzeba będzie uznać, iż Polska znów znalazła się na krawędzi.

05-10-2012 © by Piotr Jasiński